ZARZĄDZANIE
Polska z gorszą pozycją na światowej mapie produkcji
Jacek Łukaszewski, prezes Schneider Electric Polska, w rozmowie z WNP.PL zwraca uwagę na utratę przez Polskę jej naturalnych atutów. Prezes Schneider Electric Polska podkreśla, że aby zachować konkurencyjność na globalnej mapie produkcji, musimy szybko nadganiać świat.
Data publikacji: 19.08.2024
Data aktualizacji: 08.08.2024
Podziel się:
![](https://cms.production-manager.pl/wp-content/uploads/2024/08/Zrzut-ekranu-2024-08-08-114520.png)
Choć inwestorzy jeszcze nie opuszczają Polski, rosnące koszty produkcji zaczynają wpływać na decyzje biznesowe. Łukaszewski zauważa pogarszającą się konkurencyjność kosztową, również w przypadku fabryk Schneider Electric. Polska przez lata konkurowała dzięki niższym kosztom pracy, ale wzrost zamożności społeczeństwa oraz regulacje dotyczące płacy minimalnej podnoszą te koszty, co osłabia ten atut.
Polskie fabryki muszą zatem nadrabiać te straty poprzez zwiększenie efektywności produkcji.
Porównując się z zaawansowanymi fabrykami w Azji, różnice w kosztach wytworzenia produktów wynoszą od kilku do kilkudziesięciu procent, w zależności od produktu. Nasze fabryki w Azji są bardzo zaawansowane – dodaje Łukaszewski. Polska traci również na coraz droższych mediach.
Każda kilowatogodzina energii w Polsce generuje najwyższą emisję, a sama energia jest stosunkowo droga. Coś, co kiedyś było naszym atutem, już nim nie jest. W kwestii kosztów energii, jesteśmy jednym z najdroższych krajów w Unii – mówi Łukaszewski. Podkreśla, że Polska musi szybko doganiać świat, aby utrzymać swoją pozycję na globalnym rynku produkcji.
Źródło: Schneider Electric, wnp.pl
Zobacz również