Szukaj

Zaloguj

Zaloguj się

Jesteś nowym klientem?

Zarejestruj się

Szukaj

Zaloguj

Zaloguj się

Jesteś nowym klientem?

Zarejestruj się
Strona Główna/Artykuły/Europejski rynek półprzewodników

ZARZĄDZANIE

Europejski rynek półprzewodników

Unia Europejska postawiła sobie za cel zwiększenie udziału w światowym przemyśle półprzewodników z obecnych 9 proc. do 30 proc. do 2030 r. Aby go osiągnąć, musi ponownie przemyśleć swoje podejście do produkcji mikroprocesorów i skupić się na swoich mocnych stronach. Rozwój regulacji prawnych w Unii Europejskiej i Stanach Zjednoczonych jest obiecujący, a zdrowe środowisko akademickie w Europie oznacza, że jest ona dobrze przygotowana do zasilania postępu cyfrowego za pomocą mikroprocesorów własnej produkcji.


Data publikacji: 19.06.2023

Data aktualizacji: 30.10.2023

Podziel się:

Europa bez wątpienia znajduje się u progu napędzanej technologią transformacji, która ukształtuje jej przyszłość. Sztuczna inteligencja, nieograniczony dostęp do informacji, wszechobecne przetwarzanie danych oraz infrastruktura typu „cloud-to-edge” będą miały kluczowe znaczenie dla osiągnięcia przez Europę jej potencjału w zakresie cyfryzacji. U podstaw tych technologii leży układ scalony, który napędza innowacyjne pomysły, a także przyspiesza nasze zrozumienie otaczającego nas świata.

Europejska transformacja cyfrowa jest połączona z procesem rewitalizacji przemysłu półprzewodników, który został zniszczony przez globalne przestoje, zakłócenia w dostawach i napięcia geopolityczne.

Przemysł półprzewodników nowej generacji

Europa musi zrewitalizować własny przemysł półprzewodników, aby móc sprostać wyzwaniom przyszłości. Rozwiązanie tego problemu nie jest łatwe, ale ma kluczowe znaczenie. Oto cztery strategiczne kroki, które należy podjąć już teraz, aby osiągnąć ten ambitny cel:

Podwójne wsparcie dla współpracy

Żadna organizacja ani żaden rząd nie są w stanie samodzielnie przekształcić globalnego przemysłu, dlatego nie można przecenić znaczenia współpracy. Otwarte ekosystemy i bliskie relacje partnerskie są niezbędne, aby napędzać europejski przemysł półprzewodników. Produkcja chipów w Europie wiąże się jednak z wyższymi, niekorzystnymi kosztami. Prowadzenie zakładu produkcji półprzewodników w Europie może kosztować 40–50 proc. więcej w porównaniu z innymi obszarami świata, gdzie rządy dotują ich produkcję. Podobne dotacje w Europie z pewnością pomogłyby zrównoważyć warunki konkurencji.

Dobra wiadomość jest taka, że unijna ustawa o chipach jest bliska realizacji i wejścia w życie. Rośnie również zainteresowanie wspieraniem współpracy w całym europejskim łańcuchu wartości, szczególnie wśród producentów, którzy mogą być zbyt mali, aby działać na skalę globalną. Oprócz współpracy w Europie oraz w regionach Bliskiego Wschodu i Afryki (EMEA) powinniśmy również spojrzeć za ocean. Niedawne przyjęcie amerykańskiej ustawy CHIPS i Science Act, która ma na celu wzmocnienie amerykańskiego przemysłu półprzewodników, jest pożądanym krokiem we właściwym kierunku. Co ważniejsze, pokazuje ono koordynację działań po obu stronach Atlantyku.

Przybliżenie laboratorium i fabryki

Do niedawna jednym z głównych atutów Europy były badania laboratoryjne i wysoko rozwinięte środowisko akademickie, produkcja odbywała się jednak w zakładach produkcji półprzewodników w innych miejscach świata. Musimy, jako Europa, dążyć do przybliżenia badań i produkcji. Wykorzystując największe światowe talenty działające na Starym Kontynencie, możemy przełożyć doskonałość regionu w zakresie badań na innowacje przemysłowe dla konsumentów na całym świecie. Kearney szacuje, że w ciągu najbliższej dekady cała gospodarka europejska odnotuje od 77 do 85 miliardów euro dodatkowego PKB tylko dzięki inwestycjom w półprzewodniki.

Prawodawstwo jest pierwszym krokiem do urzeczywistnienia tego celu. Unijna ustawa o półprzewodnikach ma na celu zmobilizowanie ponad 43 miliardów euro inwestycji publicznych i prywatnych, aby zapewnić producentom narzędzia niezbędne do rozwoju w Europie: inwestycje w badania i rozwój, budowanie linii talentów oraz infrastrukturę wspierającą.

Odpowiednie umiejętności do pracy

Za każdym produktem kryją się ludzie. Chociaż inwestycje i innowacje są kluczowe, to bez odpowiednich talentów rozwój Europy będzie możliwy tylko do pewnego etapu. Europa jest jednym z najbardziej zróżnicowanych regionów na świecie. Ponad pięćdziesiąt krajów może pochwalić się zasobem talentów w dziedzinie produkcji, badań i rozwoju czy oprogramowania. Aby zrealizować ambicje Unii Europejskiej w zakresie technologii i sektorów produkcyjnych, przemysł musi inwestować w edukację STEM i opracować innowacyjne sposoby angażowania się w tradycyjnie niedoreprezentowane grupy. Na początek oznacza to zaangażowanie w działania różnorodności i włączania (diversity and inclusion, D&I) w stosunku do obecnych i przyszłych pracowników w regionie. Rządy, uniwersytety i firmy z sektora prywatnego muszą zapewnić pracownikom zdobycie umiejętności, które pozwolą im odnieść sukces w przyszłości. Chodzi tu o coś więcej niż tylko półprzewodniki. Innowacje technologiczne szybko zmieniają jakość życia i kariery zawodowej, sprawiając, że umiejętności w zakresie sztucznej inteligencji, tworzenia oprogramowania i inżynierii stają się coraz ważniejsze w różnych sektorach. Ważne jest, aby nikt nie pozostał w tyle podczas dostosowywania się do tego nowego środowiska.

Nadanie priorytetu zrównoważonemu rozwojowi

Nie jest tajemnicą, że przemysł półprzewodników jest energochłonny i konieczne są prace nad zapewnieniem zgodności procesu produkcyjnego z europejską transformacją ekologiczną i celem zerowej emisji dwutlenku węgla netto do 2050 r.

Europa musi odbudować swój przemysł przewodników w sposób bardziej ekologiczny i zrównoważony, zapewniając, że odbudowa tego przemysłu nie odbędzie się kosztem klimatu. Istnieje wiele przykładów, z których można czerpać: od projektów związanych z ochroną wody, recyklingiem i rekultywacją, po wykorzystanie energii odnawialnej w operacjach produkcyjnych i pracę nad osiągnięciem zerowej ilości odpadów na składowiskach.

Współpraca z dostawcami może pomóc europejskim fabrykom w osiągnięciu tego celu. Partnerstwa mogą doprowadzić do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych w łańcuchu dostaw do 30 proc. do 2030 r., czyli do poziomu niższego, niż byłby bez podjętych inwestycji i działań. Ponadto współpraca z partnerami przemysłowymi i klientami może wspierać wysiłki zmierzające do zwiększenia efektywności energetycznej i obniżenia całkowitego śladu węglowego branży technologicznej.

Włączenie zrównoważonego rozwoju do procesu produkcji jest ważnym krokiem w kierunku zrównoważonej produkcji, która przeprowadzi nas przez czwartą rewolucję przemysłową bez poważnych i trwałych konsekwencji dla naszej planety.

W kierunku cyfrowej przyszłości Europy

Uczynienie europejskiego przemysłu półprzewodników i łańcuchów dostaw prężnym i zrównoważonym nie będzie proste ani szybkie. Jest to jednak konieczne, aby Europa mogła zrealizować swoje ambicje pozostania czołową potęgą technologiczną, a jednocześnie zwiększyć swój PKB.

Mówi się, że najlepszy czas na rozpoczęcie czegoś to wczoraj, a drugi najlepszy to dziś. Niektóre firmy, takie jak Intel, są gotowe na wyzwanie i przygotowują się do wzmocnienia cyfrowej suwerenności EMEA i uczynienia tego regionu domem dla zrównoważonego, dochodowego i najnowocześniejszego ekosystemu półprzewodników nowej generacji.

 


Artykuł ukazał się w nr 1(43) luty – marzec 2023 czasopisma „Production Manager”.
Więcej interesujących treści w naszym najnowszym wydaniu. Dołącz do klubu naszych prenumeratorów ▶ https://www.production-manager.pl/prenumerata/

Zapraszamy na nasze ostatnie wydarzenie w tym roku Smart Factory World, które odbędzie się we Wrocławiu 27 i 28 września! Nie zabraknie na nim tematów krążących wokół automatyki i robotyki oraz wielopoziomowej meta-strategii: produktu, przywództwa i inwestycji, inżynierii łańcuchów dostaw!

Więcej szczegółów na stronie: https://land.production-manager.pl/sfw202

Zobacz również


Przeczytaj